Dysków przenośnych jest mnóstwo, wśród nich znajdziemy prawdziwego twardziela. Nie jest duży, nie jest ciężki, za to jest odporny i szybki. Zapraszam do testu przenośnego dysku Freecom Tough Drive Mini SSD.
Specyfikacja
- Pojemność: 128GB, 256GB
- Interfejs: USB 3.0, kompatybilny z USB 2.0
- Typ napędu: mSSD SATA, niski hałas, niskie zużycie energii
- Szybkość transferu: max. 5Gbit/s (USB 3.0), max. 480Mbit/s (USB 2.0), teoretyczne maksymalne prędkości transferu*
- Zasilanie: przez port USB, dodatkowe zasilanie niepotrzebne
- MTBF: 1.500.000 h
- Obudowa: silikonowa
- Wymiary: 8.7 x 1.7 x 5.3 cm
- Waga: 72.3 g
- Temperatura pracy: 10° C / 35° C
- Temperatura przechowywania: -20° C / 70° C
- Klasa odporności: IP55 – odporność na pył i wodę
Zawartość zestawu
- Freecom Tough Drive Mini SSD 128 GB
- Instrukcja obsługi
Mieliśmy już okazję testować dysk z serii ToughDrive, był to dysk 2,5″ o pojemności 500GB. Tym razem do testów trafił dysk o niższej pojemności, za to dużo szybszy i o bardzo niewielkich rozmiarach. Freecom Tough Drive Mini SSD 128 GB ma wymiary 8.7 x 1.7 x 5.3 cm jest więc niewiele większy od pendriva.
Dysk wyposażony został w silikonową obudowę amortyzującą ewentualne wstrząsy i chroniącą przed zniszczeniem dysku w innych sytuacjach. Obudowa jest miła w dotyku, a silikon zapewnia dobrą przyczepność do podłoża. Jedynie przednia część wykonana jest z czarnego tworzywa sztucznego. Obudowa jest trójkolorowa, dominuje szary przedzielony niebieską wstawką biegnącą wokół całego urządzenia, a kończącą się także niebieskim kablem USB 3.0, który ładnie chowa się w wyznaczonym w obudowie miejscu.
Od góry producent umieścił swoje logo, na czarnej powierzchni tworzywa swoje miejsce znalazła niebieska dioda informująca o pracy urządzenia.
Obudowa ma zaokrąglone kształty, a od spodu znajdziemy naklejkę z informacjami o producencie, modelu, numerze seryjnym itp. W prawym, górnym rogu znajduje się też otwór na smycz.
Wykonanie jest wzorowe, a konstrukcja bardzo solidna. Dyskowi niestraszne upadki, posiada także klasę odporności IP55, co oznacza odporność na pył, oraz ochrona przed strugą wody (12,5 l/min) laną na obudowę z dowolnej strony.
Po podłączeniu dysku do komputera możemy odpalić program startowy. Daje on dostęp do podręczników użytkownika, oraz oprogramowania, które zostało wgrane na dysk.
Pełna lista załączonego oprogramowania znajduje się na poniższym screenie.
Przejdźmy do testów wydajności. Zestaw testowy to komputer PC wyposażony w procesor Intel Core i7 4790 3,6 GHz i płytę główną ASRock Fatal1ty H97 Performance. Tradycyjnie wykorzystałem dwa programy, poniżej wyniki:
1. AS SSD Benchmark
2. Crystal Disk Mark
Wyniki testów wskazują, że Freecom Tough Drive Mini SSD jak na prawdziwego twardziela przystało jest bardzo wydajny. Bardzo dobrze wypada pod względem odczytu danych, 420 MB/s to prędkość niewiele niższa niż w przypadku wewnętrznych dysków SSD. Natomiast zapis danych, oscyluje w przedziale 170 – 180 MB/s, co jest wynikiem bardziej niż zadowalającym.
Dla osób korzystających z USB 2.0 również mam dobrą wiadomość. Przetestowałem szybkości transferów przy zapisie sekwencyjnym przy użyciu obu powyższych programów. Wyniki to około 40 MB/s odczytu danych i 37 MB/s zapisu. Tym samym dysk wysycił możliwości transferu portu USB 2.0.
Ponieważ mamy do czynienia z dyskiem SSD nie ma tutaj mowy o grzaniu się urządzenia podczas pracy. Dysk jest także całkowicie cichy. Podczas testów pracował stabilnie i nie było z nim żadnych problemów.
Podsumowanie
Freecom Tough Drive Mini SSD to mały, ale twardy dysk, który poza odpornością na uderzenia, pył i wodę oferuje bardzo dobrą wydajność. Dla osób, które nie chcą martwić się o „fizyczne” bezpieczeństwo przenoszonych danych jest to bardzo dobre rozwiązanie. Na plus trzeba zaliczyć dołączony do dysku pakiet oprogramowania
Cena
Od 394 zł
Nasza ocena